PO CICHU

Obudzić się w samym środku
koszarów pracy,
wśród modnie zamaskowanych,
natrętnie zadowolonych,
wiecznie wojujących istot,
to jak narodzić się.
Cała oblepiona dyskursami
z niedowierzaniem
przeciera oczy, chce oddychać...
Nie krzyczy.
Wkrótce nauczy się na nowo
gapić w monitor niewykrywalna.
Ale odrastać tam będzie
przy po cichu zainstalowanych
Poszukiwaniach straconego czasu.

Brak komentarzy: